Forum poświęcone serialowi i filmom "Star Trek"
Administrator
Nasza opowieść zaczyna się gdy Archer wstąpił do Gwiezdnej Floty i załadował wszystkich na statek, by odbyć swoją pierwszą misje. Lecz na samym początku, Gwiezdna Flota ostrzegła go, że istnieje rasa która ciągle jest napalona na przejęciu władzy nad Ziemią, więc Archer postanowił zatrudnić na pokład wolkanke o imieniu T'pol. Jednak ona nie lubiła być wśród ludzi, ponieważ oni po prostu śmierdzą zgniłymi jajami i pare barwnych przysłówków więcej. Więc T'pol postanowiła wszystkich umyć mydełkiem FA i Nivea, ale nigdzie nie mogła go znaleść...
Offline
Administrator
Nasza opowieść zaczyna się gdy Archer wstąpił do Gwiezdnej Floty i załadował wszystkich na statek, by odbyć swoją pierwszą misje. Lecz na samym początku, Gwiezdna Flota ostrzegła go, że istnieje rasa która ciągle jest napalona na przejęciu władzy nad Ziemią, więc Archer postanowił zatrudnić na pokład wolkanke o imieniu T'pol. Jednak ona nie lubiła być wśród ludzi, ponieważ oni po prostu śmierdzą zgniłymi jajami i pare barwnych przysłówków więcej. Więc T'pol postanowiła wszystkich umyć mydełkiem FA i Nivea, ale nigdzie nie mogła go znaleść, więc wzięła do ręki płyn do naczyń...
Offline
Administrator
Nasza opowieść zaczyna się gdy Archer wstąpił do Gwiezdnej Floty i załadował wszystkich na statek, by odbyć swoją pierwszą misje. Lecz na samym początku, Gwiezdna Flota ostrzegła go, że istnieje rasa która ciągle jest napalona na przejęciu władzy nad Ziemią, więc Archer postanowił zatrudnić na pokład wolkanke o imieniu T'pol. Jednak ona nie lubiła być wśród ludzi, ponieważ oni po prostu śmierdzą zgniłymi jajami i pare barwnych przysłówków więcej. Więc T'pol postanowiła wszystkich umyć mydełkiem FA i Nivea, ale nigdzie nie mogła go znaleść, więc wzięła do ręki płyn do naczyń i zwołała całą załoge, pod pretekstem...
Offline
Administrator
Nasza opowieść zaczyna się gdy Archer wstąpił do Gwiezdnej Floty i załadował wszystkich na statek, by odbyć swoją pierwszą misje. Lecz na samym początku, Gwiezdna Flota ostrzegła go, że istnieje rasa która ciągle jest napalona na przejęciu władzy nad Ziemią, więc Archer postanowił zatrudnić na pokład wolkanke o imieniu T'pol. Jednak ona nie lubiła być wśród ludzi, ponieważ oni po prostu śmierdzą zgniłymi jajami i pare barwnych przysłówków więcej. Więc T'pol postanowiła wszystkich umyć mydełkiem FA i Nivea, ale nigdzie nie mogła go znaleść, więc wzięła do ręki płyn do naczyń i zwołała całą załoge, pod pretekstem kontroli stanu łupierzu u załogi (bo jej coś tak śmierdzi)...
Offline
Administrator
Nasza opowieść zaczyna się gdy Archer wstąpił do Gwiezdnej Floty i załadował wszystkich na statek, by odbyć swoją pierwszą misje. Lecz na samym początku, Gwiezdna Flota ostrzegła go, że istnieje rasa która ciągle jest napalona na przejęciu władzy nad Ziemią, więc Archer postanowił zatrudnić na pokład wolkanke o imieniu T'pol. Jednak ona nie lubiła być wśród ludzi, ponieważ oni po prostu śmierdzą zgniłymi jajami i pare barwnych przysłówków więcej. Więc T'pol postanowiła wszystkich umyć mydełkiem FA i Nivea, ale nigdzie nie mogła go znaleść, więc wzięła do ręki płyn do naczyń i zwołała całą załoge, pod pretekstem kontroli stanu łupierzu u załogi (bo jej coś tak śmierdzi), więc załoga posłuchała, ale jeden członek załogi, o imieniu...
Offline
Administrator
Nasza opowieść zaczyna się gdy Archer wstąpił do Gwiezdnej Floty i załadował wszystkich na statek, by odbyć swoją pierwszą misje. Lecz na samym początku, Gwiezdna Flota ostrzegła go, że istnieje rasa która ciągle jest napalona na przejęciu władzy nad Ziemią, więc Archer postanowił zatrudnić na pokład wolkanke o imieniu T'pol. Jednak ona nie lubiła być wśród ludzi, ponieważ oni po prostu śmierdzą zgniłymi jajami i pare barwnych przysłówków więcej. Więc T'pol postanowiła wszystkich umyć mydełkiem FA i Nivea, ale nigdzie nie mogła go znaleść, więc wzięła do ręki płyn do naczyń i zwołała całą załoge, pod pretekstem kontroli stanu łupierzu u załogi (bo jej coś tak śmierdzi), więc załoga posłuchała, ale jeden członek załogi, o imieniu Malcolm powiedział głośno "NIE!!!!!" i uderzył panią kapitan...
Offline
Administrator
Nasza opowieść zaczyna się gdy Archer wstąpił do Gwiezdnej Floty i załadował wszystkich na statek, by odbyć swoją pierwszą misje. Lecz na samym początku, Gwiezdna Flota ostrzegła go, że istnieje rasa która ciągle jest napalona na przejęciu władzy nad Ziemią, więc Archer postanowił zatrudnić na pokład wolkanke o imieniu T'pol. Jednak ona nie lubiła być wśród ludzi, ponieważ oni po prostu śmierdzą zgniłymi jajami i pare barwnych przysłówków więcej. Więc T'pol postanowiła wszystkich umyć mydełkiem FA i Nivea, ale nigdzie nie mogła go znaleść, więc wzięła do ręki płyn do naczyń i zwołała całą załoge, pod pretekstem kontroli stanu łupierzu u załogi (bo jej coś tak śmierdzi), więc załoga posłuchała, ale jeden członek załogi, o imieniu Malcolm powiedział głośno "NIE!!!!!" i uderzył panią kapitan mocno w nos i go złamał, na co ona...
Offline
Administrator
Nasza opowieść zaczyna się gdy Archer wstąpił do Gwiezdnej Floty i załadował wszystkich na statek, by odbyć swoją pierwszą misje. Lecz na samym początku, Gwiezdna Flota ostrzegła go, że istnieje rasa która ciągle jest napalona na przejęciu władzy nad Ziemią, więc Archer postanowił zatrudnić na pokład wolkanke o imieniu T'pol. Jednak ona nie lubiła być wśród ludzi, ponieważ oni po prostu śmierdzą zgniłymi jajami i pare barwnych przysłówków więcej. Więc T'pol postanowiła wszystkich umyć mydełkiem FA i Nivea, ale nigdzie nie mogła go znaleść, więc wzięła do ręki płyn do naczyń i zwołała całą załoge, pod pretekstem kontroli stanu łupierzu u załogi (bo jej coś tak śmierdzi), więc załoga posłuchała, ale jeden członek załogi, o imieniu Malcolm powiedział głośno "NIE!!!!!" i uderzył panią kapitan mocno w nos i go złamał, na co ona uderzyła go w krocze z całej siły. Malcolm...
Offline
Administrator
Nasza opowieść zaczyna się gdy Archer wstąpił do Gwiezdnej Floty i załadował wszystkich na statek, by odbyć swoją pierwszą misje. Lecz na samym początku, Gwiezdna Flota ostrzegła go, że istnieje rasa która ciągle jest napalona na przejęciu władzy nad Ziemią, więc Archer postanowił zatrudnić na pokład wolkanke o imieniu T'pol. Jednak ona nie lubiła być wśród ludzi, ponieważ oni po prostu śmierdzą zgniłymi jajami i pare barwnych przysłówków więcej. Więc T'pol postanowiła wszystkich umyć mydełkiem FA i Nivea, ale nigdzie nie mogła go znaleść, więc wzięła do ręki płyn do naczyń i zwołała całą załoge, pod pretekstem kontroli stanu łupierzu u załogi (bo jej coś tak śmierdzi), więc załoga posłuchała, ale jeden członek załogi, o imieniu Malcolm powiedział głośno "NIE!!!!!" i uderzył panią kapitan mocno w nos i go złamał, na co ona uderzyła go w krocze z całej siły. Malcolm zaczął krzyczeć że go maltretują i że T'pol jest...
Offline
Administrator
Nasza opowieść zaczyna się gdy Archer wstąpił do Gwiezdnej Floty i załadował wszystkich na statek, by odbyć swoją pierwszą misje. Lecz na samym początku, Gwiezdna Flota ostrzegła go, że istnieje rasa która ciągle jest napalona na przejęciu władzy nad Ziemią, więc Archer postanowił zatrudnić na pokład wolkanke o imieniu T'pol. Jednak ona nie lubiła być wśród ludzi, ponieważ oni po prostu śmierdzą zgniłymi jajami i pare barwnych przysłówków więcej. Więc T'pol postanowiła wszystkich umyć mydełkiem FA i Nivea, ale nigdzie nie mogła go znaleść, więc wzięła do ręki płyn do naczyń i zwołała całą załoge, pod pretekstem kontroli stanu łupierzu u załogi (bo jej coś tak śmierdzi), więc załoga posłuchała, ale jeden członek załogi, o imieniu Malcolm powiedział głośno "NIE!!!!!" i uderzył panią kapitan mocno w nos i go złamał, na co ona uderzyła go w krocze z całej siły. Malcolm zaczął krzyczeć że go maltretują i że T'pol jest sadystką i powwinni ją jak najszybciej...
Offline
Administrator
Nasza opowieść zaczyna się gdy Archer wstąpił do Gwiezdnej Floty i załadował wszystkich na statek, by odbyć swoją pierwszą misje. Lecz na samym początku, Gwiezdna Flota ostrzegła go, że istnieje rasa która ciągle jest napalona na przejęciu władzy nad Ziemią, więc Archer postanowił zatrudnić na pokład wolkanke o imieniu T'pol. Jednak ona nie lubiła być wśród ludzi, ponieważ oni po prostu śmierdzą zgniłymi jajami i pare barwnych przysłówków więcej. Więc T'pol postanowiła wszystkich umyć mydełkiem FA i Nivea, ale nigdzie nie mogła go znaleść, więc wzięła do ręki płyn do naczyń i zwołała całą załoge, pod pretekstem kontroli stanu łupierzu u załogi (bo jej coś tak śmierdzi), więc załoga posłuchała, ale jeden członek załogi, o imieniu Malcolm powiedział głośno "NIE!!!!!" i uderzył panią kapitan mocno w nos i go złamał, na co ona uderzyła go w krocze z całej siły. Malcolm zaczął krzyczeć że go maltretują i że T'pol jest sadystką i powwinni ją jak najszybciej wysłać do czarnej dziury a przed tym...
Offline
Administrator
Nasza opowieść zaczyna się gdy Archer wstąpił do Gwiezdnej Floty i załadował wszystkich na statek, by odbyć swoją pierwszą misje. Lecz na samym początku, Gwiezdna Flota ostrzegła go, że istnieje rasa która ciągle jest napalona na przejęciu władzy nad Ziemią, więc Archer postanowił zatrudnić na pokład wolkanke o imieniu T'pol. Jednak ona nie lubiła być wśród ludzi, ponieważ oni po prostu śmierdzą zgniłymi jajami i pare barwnych przysłówków więcej. Więc T'pol postanowiła wszystkich umyć mydełkiem FA i Nivea, ale nigdzie nie mogła go znaleść, więc wzięła do ręki płyn do naczyń i zwołała całą załoge, pod pretekstem kontroli stanu łupierzu u załogi (bo jej coś tak śmierdzi), więc załoga posłuchała, ale jeden członek załogi, o imieniu Malcolm powiedział głośno "NIE!!!!!" i uderzył panią kapitan mocno w nos i go złamał, na co ona uderzyła go w krocze z całej siły. Malcolm zaczął krzyczeć że go maltretują i że T'pol jest sadystką i powwinni ją jak najszybciej wysłać do czarnej dziury a przed tym kazać jej wysprzątać cały pokład...
Offline
Administrator
Nasza opowieść zaczyna się gdy Archer wstąpił do Gwiezdnej Floty i załadował wszystkich na statek, by odbyć swoją pierwszą misje. Lecz na samym początku, Gwiezdna Flota ostrzegła go, że istnieje rasa która ciągle jest napalona na przejęciu władzy nad Ziemią, więc Archer postanowił zatrudnić na pokład wolkanke o imieniu T'pol. Jednak ona nie lubiła być wśród ludzi, ponieważ oni po prostu śmierdzą zgniłymi jajami i pare barwnych przysłówków więcej. Więc T'pol postanowiła wszystkich umyć mydełkiem FA i Nivea, ale nigdzie nie mogła go znaleść, więc wzięła do ręki płyn do naczyń i zwołała całą załoge, pod pretekstem kontroli stanu łupierzu u załogi (bo jej coś tak śmierdzi), więc załoga posłuchała, ale jeden członek załogi, o imieniu Malcolm powiedział głośno "NIE!!!!!" i uderzył panią kapitan mocno w nos i go złamał, na co ona uderzyła go w krocze z całej siły. Malcolm zaczął krzyczeć że go maltretują i że T'pol jest sadystką i powwinni ją jak najszybciej wysłać do czarnej dziury a przed tym kazać jej wysprzątać cały pokład i naprawić replikator, który zepsuł się przez...
Offline